Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ciągu dwóch lat chce stać się przyjazną ludziom instytucją społeczną. W tym celu opracował dokładną strategię, która zaczyna być wcielana w życie.
Przeobrażenie ZUS-u ma być wspólnym sukcesem. Zarówno pracowników adminstracyjnych, jak i obywateli. Brzmi patetycznie, ale cel jest jak najbardziej słuszny. Zmiany, jak zapowiada ZUS, zostaną wprowadzone, jeśli tylko uda się ustalić priorytety na podstwie tego, czego od instytucji oczekują ludzie. Dlatego też ZUS zlecił już firmie zewnętrznej zajmującej się badaniami opinii publicznej przeprowadzenie badań.
Pierwsza tura ma zakończyć się do końca marca 2011 roku. Jej wyniki przełożą się na działania w kierunku poprawy sytuacji i poniesienia standardów w ZUS-ie. ZUS chce też wprowadzić jedno innowacyjne rozwiązanie na własną rękę. Chce zinformatyzować system i swoją działalność rozpocząć w internecie.
To cenna inicjatywa, tym bardziej, że znacznie ułatwiłaby relacje na linii ZUS - klienci. W planach jest nowoczesny portal internetowy, który będzie platformą do kontaktowania się z urzędem. Będzie można pobrać z niego nie tylko wnioski czy formularze, ale również wypełnione odesłać. Ponadto wszyscy, którzy pobierają jakiekolwiek świadczenia z ZUS-u będą mogli szybko sprawdzić stan swojego konta i jak rozkładają się składki. Dostępny będzie również wgląd w przyszłą emeryturę.
Ułatwienia zaistnieją także dla małych przedsiębiorców. Najprawdopodobniej w 2012 roku będą mogli kontaktować się z Zakładem przez internet - zdać deklaracje czy pobrać zaświadczenia o stanie konta. Ruszyć ma także internetowa rejestracja petentów, dzięki której każdy mógłby się umówić na konkretną godzinę z urzędnikiem.