Sprzedaż towarów i usług przez internet rozwija się w szybkim tempie. Od początku roku Polacy na zakupy w sieci wydali już 13 mld złotych.
Swoją karierę w internecie rozpoczęli też handlarze oferujący na aukcjach internetowych tytoń bez akcyzy. Sprzedawcy omijają prawo wystawiając towar jako przeznaczony "do celów kolekcjonerskich". Jest on wyjątkowo tani (od 60 do 120 zł za kg), więc szybko się sprzedaje - nawet po 100 kilogramów w jedną noc.
A to handlarzom daje spore zyski sięgające 3 mln zł miesięcznie, a budżet państwa pozbawia wpływów - 200 zł od każdego kilograma. Sprawą ma się zająć więc policja skarbowa. Za nielegalne transakcje odpowiadać będą zarówno sprzedający, jak i kupujący. Zjawisko jest od jakiegoś czasu monitorowane przez ministerstwo finansów, które zbiera materiały na temat przestępczości w handlu internetowym. Na czarnej liście jest już wiele podejrzanych operacji.
