Zawód concierge’a to nieustające wyzwania i misje, z których spełnieniem nie każdy by sobie poradzi. Dziwne zachcianki hotelowych gości i konsjerż, który dosłownie potrafi zdziałać cuda.
Jaki musi być zaradny hotelowy konsjerż, aby spełniać się w swojej pracy i dogodzić gościom, których życzenia bywają naprawdę najdziwniejsze? Przede wszystkim musi mieć w sobie to coś, co sprawia, że nie ma dla niego wyzwań nie do zrealizowania. Mówi się nawet, że consierge to swojego rodzaju dobra wróżka, która w 1 dzień potrafi dla wymagającego klienta zdziałać więcej, niż tabun zwykłych śmiertelników.
Najdziwniejsze zachcianki hotelowych gości, które zrealizował hotelowy consierge:
- znalezienie żywych tarantuli na obiad dla gościa hotelu
- transport tygrysa, z USA do Londynu w 2 dni (dla ukochanej gościa)
- 4 godziny jazdy po pluszaka, bez którego nie mogło zasnąć dziecko
- wymiana mercedesa na nowy model (ledwie godzina pracy)
- transport zwierząt egzotycznych na prezent dla znajomego
- wyłożenie plaży balami przywiezionymi z Meksyku (gość nie lubił piasku, który wchodził między palce od stóp)
- przywiezienie piżamy gościa z drugiego końca świata i lot powrotny, gdy okazało się że poza piżamą potrzebne są również własne kapcie
Co poza cierpliwością, energią i żelazną kondycją musi mieć konsjerż? Oczywiście znajomości w najprzeróżniejszych instytucjach. Bez nich nie udałoby się zrealizować życzeń nie do spełnienia.