Fani motoryzacji w ostatnich latach musieli zrezygnować z wielu konserwatywnych przyzwyczajeń. Wszystko się zmienia. Świat momentami staje na głowie. A Land Rover ma napęd na przód.
Prototypowy model LRX został pokazany już w 2007 roku. Miał być odpowiedzią na zapotrzebowanie na niewielkie crossovery i ukłonem w stronę ekologii (niska emisja CO2). Właśnie to drugie zdeterminowało rodzaj napędu. Jak się okazuje – przełożenie mocy silnika na przednią oś jest rozwiązaniem efektywniejszym, a tym samym bardziej "zielonym".
Dla tradycjonalistów jest jednak pocieszenie i świateło w tunelu. LRX będzie też sprzedawany w wersji 4x4, jednak za klasyczne rozwiązanie trzeba będzie dopłacić.
Model pojawi się w sprzedaży już w 2011 roku.