Reklama product placement z każdym nowym rokiem zyskuje. Odbiorcy, zmęczeni blokami reklamowymi przestają zwracać na nie uwagę, dlatego product placement w filmach i relacjach TV nabiera nowej mocy.
Czym jest reklama product placement? Najprościej rzecz biorąc jest to umieszczenie w fabule filmu, serialu czy choćby programu rozrywkowego produktu konkretnej firmy tak, aby wpajał się w akcję, nie drażnił i jednocześnie silnie oddziaływał na oglądającego. Przykładowo, oglądając swój ulubiony serial widzimy, jak główny bohater wybiera konkretne czekoladki, pije wciąż herbatę jednej marki lub nosi koszulkę z wielkim logo „ukochanej” firmy sportowej. Taka reklama wygląda bardzo życiowo, przyciąga uwagę i sama w sobie sprawia, że mamy ochotę po tę czy inną rzecz promowaną w filmie sięgnąć.
Oczywiście, mimo iż reklama tego rodzaju sama w sobie jest genialna, to bardzo łatwo można się na niej „przejechać”. Jeśli główny bohater filmu będzie przez cały odcinek chodził ze szklaną butelką napoju energetycznego w dłoni, albo przez 5 odcinków załatwiał w konkretnym banku kredyt, to zamiast kuszenia ciekawą fabułą i dyskretną reklamą, program szybko zamieni się w kolejny blok reklamowy, który nikogo przez odbiornik telewizora nie ściągnie.
Z reklamą typu product placement jest jak z każdą inną: co za dużo, to niezdrowo! Pozostaje mieć nadzieję, że reklamodawcy uczą się na błędach i nie zaczną produkować setek beznadziejnych seriali tylko po to, żeby upchnąć w nich promowane przez siebie produkty.