Twoje dziecko idzie do pierwszej klasy? To prawdziwe przeżycie – ale nie przesadzaj z umilaniem mu tej perspektywy elektronicznymi prezentami, które sprawią kłopot i nauczycielom, i dziecku.
Jakich prezentów unikać?
Pierwsza wizyta w szkole i rozpoczęcie edukacji to dla dziecka wielkie przeżycie. Nowi koledzy i koleżanki, nauczyciele, których trzeba słuchać i pierwsze lekcje, które nie zawsze są dla malucha łatwe. Rodzice starając się przygotować dziecko do tej ważnej chwili zapominają często o zdrowym rozsądku i aby osłodzić pociesze pierwsze, zwykle trudne dni – kupują mu prezenty, o których nauczyciele nie chcą nawet słyszeć.
Kiepskie pomysły na upominek dla pierwszaka:
- Telefon komórkowy z dobrze doładowanym kontem – będzie rozpraszał i kusił do telefonowania w trakcie lekcji. To nie jest mile widziane przez nauczyciela.
- Mp3 i inne nośniki muzyczne – rozpraszają, denerwują i skrajnie irytują nauczycieli, którzy przecież próbują uczyć czegoś innego niż pop, dance czy rock
- iPody, iPady
- Gry elektroniczne– przy tym naprawdę nie można się skupić!
Jeśli chcesz uniknąć nauczycielskiego narzekania i oszczędzić dziecku nieprzyjemności – unikaj takich prezentów, albo wytłumacz dziecku, że korzystać z nich powinno wyłącznie podczas przerwy między lekcjami.