Przeziębienie to uciążliwa przypadłość. Jej sezonowe epidemie są prawdziwym przekleństwem - przeziębienia nie można leczyć, trzeba je przeczekać. Wygląda na to, iż to się zmieni.
Do wyprodukowania nowego leku w perspektywie najbliższych lat doprowadzą rewolucyjne badania przeprowadzone w Medical Research Council w Cambridge. Na hodowanych w laboratorium ludzkich komórkach przeprowadzano eksperymenty pozwalające obserwować, jak bronią się one przed atakami wirusów. Dzięki temu podważono dotychczas obowiązujący dogmat, który mówił, iż obrona trwa do czasu, gdy wirus wniknie do komórki. Sądzono, że od tego momentu jedynym sposobem na pozbycie się go jest zabicie całej komórki. Okazało się jednak, iż przyłączone do wirusów przeciwciała razem z nimi przenikały przez błonę komórkową, co z kolei prowadziło do uruchomienia w jej wnętrzu silnej i błyskawicznej reakcji obronnej.
Odkrycie, że system odpornościowy pracuje także na takim poziomie, stwarza nadzieję na istotne zmiany w walce z wirusami. Dotychczas dysponowaliśmy dosyć nielicznymi lekami służącymi zwalczaniu HIV czy niektórych szczepów grypy. Teraz być może uda się opracować preparaty zapewniające nam pełniejszą ochronę. To istotna wiadomość, jeśli uwzględni się, że co roku wirusy powodują ogromną liczbę zgonów i są odpowiedzialne za większość najcięższych chorób.