Dotychczas sądzono, że jedno małe piwo dziennie jest korzystne dla zdrowia. Ułatwia zasypianie, wspomaga pracę nerek - to prawda. Teraz udowodniono jednak, że przy okazji zwiększa ryzyko chorób skóry.
5 piw wypijanych w tygodniu dwukrotnie podnosi prawdopodobieństwo wystąpienia łuszczycy, przy czym najbardziej zagrożone są kobiety. Dodatkowo, jeśli choroba już się uaktywniła, spożywanie alkoholu może doprowadzić do jej pogorszenia. Wszystkiemu winna jest skrobia, którą wykorzystuje się do produkcji właśnie tego trunku.
Związek piwa z łuszczycą był od dawna podejrzewany. Teraz jednak zostało to udowodnione przez dermatologów z Harvard Medical School. Zespołem kierował doktor Abrar Qureshi. Badania nawyków spożywania alkoholu przeprowadzono na grupie 82 pielęgniarek. Wniosek był jednoznaczny: u kobiet, które wypijały kilka piw tygodniowo, ryzyko zachorowania na łuszczycę było dwu lub trzykrotnie większe.