Bankructwo biura podróżowego Orbis może spowodować poważne kłopoty finansowe firm, które współpracowały z touroperatorem. Orbis zalega im łącznie kilkaset tysięcy złotych.
O ile turyści, którzy korzystali z usług Orbisu mogą być spokojni o odszkodowania za niedoszłe do skutku wycieczki, tak partnerzy biznesowi biura podróży będą liczyć straty. Ubezpieczenie Orbisu nie pokryje bowiem wszystkich zobowiązań firmy. Lista wierzycieli Orbisu jest dość długa. Znajdują się na niej hotele, firmy cateringowe, linie lotnicze i firmy przewozowe. Każdej z firm upadłe biuro zalega od 50 do 150 tysięcy złotych.
W najgorszej sytuacji są małe firmy autokarowe, które podjęły się współpracy z Orbisem. Otrzymywały pieniądze dopiero po wykonaniu przewozu. Po ogłoszeniu upadłości przez touroperatora nie doczekały się należności, które w ich przypadku mogą zdecydować o poważnych problemach finansowych. Wyjątkowo stratne będą też hotele, w których Orbis zarezerwował kilkaset pokoi, za które wniósł tylko przedpłatę albo w ogóle nie uregulował płatności.