Nową Miss Polski 2010 została Agata Szewioła z Żar. Zakończył się kolejny konkurs Miss Polski z coraz mniejszym prestiżem i zainteresowaniem telewidzów. Tym razem zorganizowany był w Płocku.
Prestiż, jakim kiedyś cieszył się konkurs Miss Polski dawno odszedł już do lamusa. Coraz mniejszą uwagę przykładamy do nieco szowinistycznych konkursów, których celem jest wyłonienie tej najpiękniejszej: idealne rozmiary, kuszący biust i zgrabna sylwetka, jaka ukrywa się pod możliwie kusą bielizną, nie przyciąga już przed telewizory tak ogromnej liczby widzów, jak kilkanaście lat temu. Być może oglądającym przejadło się już wystylizowane piękno, nienaturalne kształty i ciągła dieta zmierzająca ku rzekomej doskonałości.
O mniejszej randze konkursu świadczy choćby fakt, że to nie stolica, pomorze ani Wrocław gościły kandydatki na gali finałowej, a… Płock. Tak czy inaczej, nowa Miss Polski, 21-letnia Agata Szewioła będzie reprezentować Polskę w konkursie Miss World w Chinach. Zwyciężczyni, która odważnie stanęła w szranki z innymi polskimi pięknościami i dosłownie „wyginając śmiało ciało” wygrała nagrodę główną: samochód osobowy i sławną przed laty koronę tej „Naj” – oczywiście gratulujemy.
Mocno skomercjalizowany konkurs (dla oglądalności w widowisko zaangażowano gwiazdy mediów jak Tomasz Kammel, Krzysztof Ibisz, Maciej Rock, Maciej Dowbor, Michał Wiśniewski), schematyczność i fabularna nuda sprawiają, że idea Miss Polski powoli przestaje być tak ważna, jak niegdyś.