Wszystko wskazuje na to, że od nowego roku książki będą droższe. Kończy się bowiem nasz okres przejściowy stosowania preferencyjnych stawek VAT na książki i czasopisma specjalistyczne.
Do tej pory podatek VAT za książki jest zerowy. Takie warunki udało nam się wynegocjować jeszcze przed akcesem do UE. Rada Unii Europejskiej zgodziła się na takie regulacje, ale tylko do grudnia 2010. Obecnie mamy małe szanse na przedłużenie obecnych przepisów. Byłoby to możliwe tylko wtedy, jeśli wszyscy ministrowie finansów państw unijnych zgodziliby się na takie warunki. A na to trudno liczyć. Najbardziej zaciekłymi przeciwnikami przedłużania okresu przejściowego są Dania, Austria i Niemcy.
Stąd nowy rok dla czytelników będzie trudny. Na książki i czasopisma specjalistyczne zostanie nałożona 8-procentowa stawka VAT. Audiobooki i książki cyfrowe nadal objęte będą objęte 22-procentowym VAT-em.
