Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła koniec pandemii wirusa H1N1. Dyrektor generalna organizacji, Margaret Chan, poinformowała, że nadszedł okres postpandemiczny.
Dla przypomnienia: pandemia tzw. ptasiej grypy została ogłoszona w czerwcu zeszłego roku. Decyzja ta wiązała się z nakłanianiem państw do masowych zakupów szczepionek, w celu podjęcia działań prewencyjnych. To wzbudziło podejrzenia o szczere intencje WHO - wiele osób zastanawiało się czy pandemia nie jest wymysłem firm farmaceutycznych, które na nowym leku zarabiały krocie. WHO nie uginało się pod krytyką i konsekwentnie twierdziło, że mamy epidemię, wirus jest niebezpieczny i należy się przeciw niemu zabezpieczyć.
Z perspektywy czasu można już ocenić, że H1N1 nie był aż tak wielkim zagrożeniem. Powodował raczej łagodnie przebiegającą grypę. Jednak wirusy nie dają nam wytchnąć. Naukowcy w Wielkiej Brytanii wykryli nową, niebezpieczną bakterię NDM-1. Za jej sprowadzenie do Europy mają być odpowiedzialni ludzie, którzy przechodzili operacje za granicą. NDM-1 cechuje się niebywałą odpornością na antybiotyki. Najprawdopodobniej powstał w Indiach, Pakistanie lub Bangladeszu. Antybiotyki są tam dostępne bez recepty i ich niekontrolowane stosowanie mogło doprowadzić do wyselekcjonowania odpornej bakterii.