Telefon komórkowy jest nieodłącznym elementem życia. Zawsze mamy go przy sobie, niektórzy nawet kilka. Używamy ich bez względu na to czy są bezpieczne dla zdrowia czy nie.
Mimo prowadzonych badań z udziałem samych producentów telefonów i Światowej Organizacji Zdrowia nie dowiedziono bezpośredniego wpływu komórek na uszkodzenia mózgu. Istnieją jednak przesłanki, by twierdzić, że telefony mogą szkodzić zdrowiu. Okazuje się jednak, że nie wszyscy mogą bez obaw rozmawiać przez komórki. Duńscy naukowcy przeprowadzili badania, z których wynika, że telefony komórkowe nie są wskazane w trakcie ciąży. Nie powinny ich także stale używać dzieci w wieku do 10 lat.
Naukowcy udowodnili, że dzieci, których matki w trakcie ciąży regularnie korzystały z telefonów komórkowych są narażone na widoczne zmiany w zachowaniu. Ryzyko zwiększa się, kiedy dziecko samo już od najmłodszych lat posługuje się komórką. Telefony komórkowe mogą przyczyniać się do zaburzeń osobowości czy wahania nastrojów.
U dzieci, które nałogowo rozmawiają przez komórki, a także często robiły to ich matki w ciąży zaobserwowano niepokojące objawy. Ich zachowanie znacznie odbiegało od normalnego zachowania ich rówieśników, którzy nie mają kontaktu z telefonami. Zaburzenia zachowania przejawiały się w częstych stanach lękowych, kłopotach ze snem, napadach agresji i wybuchach niekontrolowanego gniewu.
Duńczycy swojej pracy jeszcze nie zakończyli. Być może ich wnioski będą dużo poważniejsze. Na razie znane są tylko wyniki obserwacji.