Polski film ma szansę zaistnieć na arenie międzynarodowej. "Hanoi-Warszawa" reżyserii Katarzyny Klimkiewicz najpierw został nagrodzony w Gdyni, teraz dostał kolejne wyróżnienie.
Film krótkometrażowy został nominowany do Nagrody Europejskiej Akademii Filmowej w kategorii Krótkometrażowy Film Fabularny.
To duże osiągnięcie. Nagrody Europejskiej Akademii często bywają określane mianem europejskich Oscarów, jest więc o co walczyć. Sama nominacja do tak prestiżowej nagrody to już ogromny sukces polskiej kinematografii.
Zgodnie z tradycją część nominacji przyznawana jest na światowych festiwalach filmowych filmów krótkometrażowych i innych imprezach o znaczeniu międzynarodowym. Film Katarzyny Klimkiewicz otrzymał ją z rąk jury Norweskiego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych, który zakończył się 22 czerwca w Grimstad.
Film opowiada historię młodej Wietnamki, która jak wielu jej rodaków w poszukiwaniu lepszej przyszłości decyduje się na nielegalną imigrację. Za cel swojej podróży dziewczyna obrała Polskę, w Warszawie chce odnaleźć chłopaka.
Czy historia młodej Wietnamki poruszy serca członków Akademii? Przekonamy się za pół roku. Nagrody Europejskiej Akademii Filmowej będą wręczane 4 grudnia 2010 w Tallinie. Oczy wszystkich miłośników filmów krótkometrażowych pochodzących z naszego kraju powinny być więc w tych dniach zwrócone w stronę Estonii.