Czy Węgry idą w ślady Grecji? Zwiększają się obawy, że węgierska gospodarka podzieli jej los. Czy można już mówić o kryzysie?
W piątek, 4 czerwca 2010 roku zanotowano najpoważniejszy od dwunastu miesięcy spadek wartości węgierskiego forinta. Tak gwałtowna strata znowu spowodowała ogromny niepokój o stabilność węgierskiej gospodarki.
Widmo bankructwa Węgier jest już całkiem realne. Do tego stopnia, że w najbliższych dniach zostanie ogłoszony kryzysowy scenariusz na najbliższe dwa lata. Zdaniem węgierskich ekonomistów przyczynili się do tego socjaldemokratyczni przywódcy, który rządzili krajem przez ostatnie osiem lat. Szacuje się, że problem jest o wiele poważniejszy, niż zapewniał poprzedni rząd. Jak się okazuje deficyt jest ogromny, w związku z tym Węgrzy liczą na pomoc Europy.