Każda kobieta chciałaby spędzić weekend w SPA – tylko czy nas na to stać? A jeśli nie, to jak domowymi sposobami zapewnić sobie wieczór rodem z profesjonalnego salonu Spa?
Moda na salony Spa i liczne zabiegi regeneracyjno-pielęgnacyjne przywędrowała do nas z zachodu i bardzo szybko zyskała grono miłośniczek wśród polskich kobiet. Niestety, salony Spa mają to do siebie, że po pierwsze ich oferta jest dość droga i nie zawsze średnia krajowa pensja wystarcza na takie przyjemności, a po drugie – często ulokowane są one w dużych miastach, co od razu dyskwalifikuje znaczną część pań i nie pozwala im z dobrodziejstw Spa skorzystać.
Na szczęście szeroki wybór preparatów i urządzeń pielęgnacyjnych jest dzisiaj tak duży, a przy tym stosunkowo niedrogi, że każda z nas może samodzielnie skompletować to, czym dobre Spa chwali się w miastach i wykorzystać zdobyte przyrządy do stworzenia własnego, domowego Spa. W co trzeba się zaopatrzyć? Przede wszystkim w odpowiednie olejki z działu aromaterapii lub inne olejki zapachowe, które pozwolą nam się odprężyć i zrelaksować. Warto również mieć pod ręka prostą rękawicę do masowania ciała, masażery do rozbijania cellulitu czy choćby nową maseczkę (nawet w postaci jednorazowej saszetki), która pozwoli skórze naszej twarzy na odpoczynek po męczącym dniu.
Nie byłoby też dobrego, domowego Spa, gdyby nie odpowiedni nastrój – tu warto wykorzystać świeczkę postawioną w łazience, lubianą muzykę relaksacyjną lub choćby cicho dobiegające z pokoju dźwięki radia. Potem wystarczy zanurzyć się w wannie i oddać błogiemu relaksowi przerywanemu odpowiednimi masażami różnych partii ciała.