Małe polskie firmy i sklepy, które dotąd radziły sobie z handlem stacjonarnym coraz częściej decydują się na przeniesienie swojej działalności do internetu.

Skąd ten rosnący trend i dlaczego sklepy wolą sprzedawać w sieci?

Z każdym kolejnym rokiem, gdy zarówno w tych dużych, jak i w mniejszych miastach powstają coraz to nowe centra handlowe, galerie, markety, dyskonty i hipermarkety – tradycyjne, małe sklepy coraz bardziej odczuwają odpływ klientów z ich stacjonarnych punktów sprzedaży. Rosnąca lawinowo konkurencja marketów obcego kapitału i większych możliwości sprawia, że nie tylko setki polskich firm bankrutują i zmuszone są do zamknięcia wieloletniej działalności, ale i szukają dla siebie alternatywy, która pozwoliłaby im nadal „pracować na własny rachunek”. Wiele takich sklepów przenosi swój biznes do internetu.

Jakie są plusy prowadzenia sklepów internetowych lub handlowania na e-aukcjach? Po pierwsze to zdecydowanie niższe koszty prowadzenia działalności: małe koszty magazynowa towaru, brak konieczności utrzymywania sklepu stacjonarnego, opłacanie dzierżawy lub najmu gruntu, pracowników, których trzeba utrzymywać na etatach, by obsługiwali klientów w punkcie stacjonarnym itd. Posiadacze sklepów internetowych mają również większe możliwości docierania do klientów: u nich, mogą kupować ludzie z całej Polski, w sklepie stacjonarnym – nie. Ograniczona baza klientów, częstsze kontrole w sklepach tradycyjnych i uciążliwości związane z ich utrzymywaniem na co dzień skutecznie zniechęca do prowadzenia handlu w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. A jeśli dodać do tego konkurencję w postaci marketów i samych klientów, którym po przejściu całej galerii handlowej nie chce się już zachodzić do lokalnego sklepu – to trudno się dziwić, że sklepy te zamykają się i zaczynają sprzedawać wyłącznie w sieci.