Powiększający się z roku na rok (a może wypadałby napisać z miesiąca na miesiąc) problem kopiowania zachodnich technologii przez chińskich producentów dotknął już niemal każdą branżę.
Bez względu na rodzaj stosowanych zabezpieczeń i zawiłe systemy ochronne – Chińczycy są w stanie podrobić niemalże wszystko.
Ostatnie informacje wskazują na kolejnego „chińskiego klona”, który już wkrótce ma się pojawić na rynkach światowych odbierając koncernowi Apple wyłączność na wygląd jego MacBook’a Pro. Ten ciekawy komputer przenośny – w wersji chińskiej ma być wierną kopią zewnętrznego wyglądy MacBooka Apple, choć do jakości, to z pewnością będzie mu bardzo daleko. Nie wiadomo jeszcze jak bardzo taki, niewątpliwie tani produkt made in China zaszkodzi oryginałowi, ale nie pozostawia wątpliwości fakt, – że będzie to dla Apple kolejna gorzka pigułka do przełknięcia. Zresztą – nie pierwsza i nie ostatnia.
Co na to światowe organizacje zwalczające podróbki? Hm.. zdaje się, że w obliczu chińskiej ekspansji na zachodnie rynki, chińskich możliwości i wpływów – nawet one nie mają wiele do powiedzenia. A szkoda..
Co na to my sami? Klienci, użytkownicy i główna siła napędowa, która żądzą najniższych cen zachęca chińskich producentów do tworzenia kolejnych komputerowych klonów, imitacji programowych i innych podróbek? No właśnie – zdaje się, że wielu z nas skrytykuje jak zwykle działania wschodnich „twórców” a następnie uda się do sklepów zakupić ich tani produkt. Warte zastanowienia – to od stanowiska, jakie my osobiście zajmiemy w tej sprawie wiele zależy. Kup tanio– lub postaw się wybierając jakość, kwestia wyboru.