O ile skrót 3D jest rozszyfrowywany przez każdego bez problemu, o tyle 5D może już być zagadką. A właśnie w takiej technologii ma być wykonany nowy polski film pt. Asylum.
Jest to horror, którego akcja rozgrywa się w opuszczonym zakładzie psychiatrycznym. Nie wiadomo czy można tu mówić o fabule, czy może będzie to tylko wycieczka po kolejnych wypełnionych grozą pomieszczeniach. Sceneria jest wzorowana na istniejącym tego typu obiekcie z USA. Zapowiada się bardzo strasznie.
Co do samej technologii 5D to jest tu ona sprawą kluczową. Zakłada oddziaływanie na jak największą liczbę zmysłów widza, nie tylko wzrok i słuch. Tak więc udźwiękowiony obraz 3D zostaje tu uzupełniony o zapachy, podmuchy, szarpnięcia foteli itp. Wymaga to specjalnie przystosowanej sali. Ceny biletów na takie widowiska są wyższe, jednak warto się wybrać - pod względem wrażeń to coś jak jazda rollercoasterem.