Nie chodzi tu o konfrontację stworzonych technologii czy proponowanych rozwiązań. Starcie gigantów nastąpiło na parkiecie giełdy. Apple jest warte więcej niż Microsoft!
Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 1989 roku. Później wszystko się zmieniło. Jeszcze dziesięć lat temu gigant z Redmond był wart ponad 500 miliardów dolarów więcej niż korporacja spod znaku nadgryzionego jabłka. Tym bardziej może zaskakiwać to, co się wydarzyło. Jak do tego doszło?
Niewątpliwie kluczowe, a może i jedyne znaczenie ma tu marketingowy geniusz Steve'a Jobsa, który z logo Apple zrobił niemal symbol religijny czczony przez konsumentów na całym świecie, a każdy nowy produkt potrafi już w momencie wejścia na rynek uczynić "kultowym". Jakość produktów tej firmy jednych przekonuje, innych nie. Wygląd jest już mniej dyskusyjny - kupując produkt Jobsa kupujesz markę, prestiż i piękno. Tych wartości zabrakło firmie Billa Gatesa, która raczej kojarzy się z produktami nielubianymi, ale koniecznymi.
