Jeszcze kilka lat temu wydawało nam się, że wyższe wykształcenie stanowi klucz do sukcesu zawodowego. Dziś okazuje się, że to za mało i nie każdy absolwent ma szanse na zatrudnienie w zawodzie.
Szczególnie duży problem mogą z tym mieć absolwenci uniwerystetów.
Okazuje się, że aż co 50. z nich w ciągu pięciu lat od ukończenia studiów nie może znaleźć pracy. Połowa osób, które ukończyły uniwersytety deklaruje, że gdyby mogła cofnąć czas, nie zdecydowałaby się ponownie na te same studia.
W dużo lepszej sytuacji są absolwenci szkół technicznych. Aż 80 % z nich pracuje w wyuocznym zawodzie, zarabiając grubo powyżej średniej krajowej. Ich atutem jest doskonała znajmość obsługi komputera, sprawne i efektywne organizowanie własnej pracy i planowanie realizacji zadań, a także umiejętność pracy pod presją.
Ogólnie rzecz biorąc, okazuje się, że absolwenci szkół technicznych znacznie lepiej radzą sobie na rynku pracy, niż ich rówieśnicy, ktorzy ukończyli kierunki humanistyczne. Potrafią aktywnie poszukiwać pracy, korzystając z pośrednictwa Internetu lub zgłaszając się bezpośrednio do pracodawcy, nie boją się nowych wyzwań z i ryzyka.
Jedynym ich mankamentem jest niezbyt dobra znajmość języków obcych. Jednak przy odrobinie wysiłku z łatwością nadrobią to we własnym zakresie.